Delikatny, dobrze zrobiony makijaż oczu potrafi zdziałać urodowe cuda! Zły dzień, chandra, złamane serce? Na jesienne smutki nic nie robi lepiej niż perfekcyjna, idealnie poprowadzona ulubionym eyelinerem kreska!
Znam 6 genialnych trików, dzięki którym następnym razem narysujesz ją bez żadnych problemów ;)
1. Oprócz kredki zainwestuj w cień do powiek w identycznym kolorze oraz aplikator z wąską, ułatwiającą malowanie gąbeczką i raz na zawsze zapomnij o końcówce ołówka służącej do rozcierania kresek.
Jeśli twoim celem nie jest osiągnięcie stylowego retro efektu inspirowanego Twiggy, zawsze tuż po narysowaniu kreski lekko ją rozetrzyj, nakładając cieniutką warstwę cienia do powiek. Kolor należy prowadzić dokładnie po linii ołówka - rockowy look na miarę Kate Moss gwarantowany!
2. Niektóre kredki są zbyt twarde, by narysować kreskę jednym płynnym ruchem i osiągnąć wymarzony efekt. Wizażyści znają jednak świetny sposób na błyskawiczne zmiękczenie wkładu.
Wystarczy tuż przed aplikacją umieścić kredkę w strumieniu gorącego powietrza z suszarki. Już po kilku sekundach umalujesz powiekę bez problemu - także wzdłuż linii wodnej!
3. Nagłe zaproszenie na randkę, a Ty nie chcesz rezygnować z wyjścia tylko dlatego, że skończył ci się eyeliner i nie masz czym się pomalować? Bez problemu zrobisz udany makijaż, używając wyłącznie mascary i cieni do powiek. Zacznij od umalowania rzęs wbrew wszelkim zasadom, tzn. brudząc szczoteczką powiekę tuż u nasady włosów, a następnie wyrównaj powstałą w ten sposób kredkę... czarnym cieniem. Efekt WOW!
4. Nigdy, przenigdy nie zaczynaj prowadzić kreski od strony wewnętrznego kącika oka. Prawidłowa ścieżka ołówka (taka, która zagwarantuje ci rewelacyjny, udany i symetryczny makijaż) zaczyna się na środku powieki i najpierw wędruje ku zewnętrznej stronie, by dopiero później cofnąć się i uzupełnić makijaż.
5. Zupełnie nie wychodzi ci malowanie powiek eyelinerem w płynie, a marzy ci się perfekcyjny makijaż w stylu lat 60.? Następnym razem, zanim użyjesz kosmetyku z pędzelkiem, naszkicuj kreskę tradycyjną kredką. Kiedy stworzysz idealną linię, dokładnie wzdłuż niej poprowadź eyeliner. Nadal za trudne? Wypróbuj eyeliner firmy Essence ;)
6. Czasami sama kreska nie jest problemem... Kłopoty zaczynają się dopiero, kiedy zabierasz się za wykończenie zewnętrznej końcówki linii. Ta powinna być lekko ukośna, prosta, skierowana w skronę brwi.
Najłatwiej taką namalować, pomagając sobie... wizytówką. Tekturową karteczkę najzwyczajniej w świecie przykładasz do powieki (tak jak linijkę do papieru) i... kłopot z głowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz